Taka nowoczesna
Przestudiowałam dzisiejsze nekrologi i nic w nich o mnie nie ma. W czasach zarazy patrzę na gazetę i zastanawiam się nad proporcjami. Coś jest nie tak. Kultura umarła, a piszą coś o teatrze. Zgony galopują, a nekrologi dalej na końcu i wcale nie dominują liczbą stron. Kulturę zastąpił sport.
Ludzie oglądają skoki narciarskie, bo od lat polscy zawodnicy nie zjeżdżają już na nartach, tylko latają. Czy ktoś zna odpowiedź na to pytanie? Slalom – nie. Zjazd – nie. Czyli że nie potrafimy skręcać, bo albo nas na lewo za bardzo odchyla, albo na prawo tak radykalnie, że szkoda wstrząsem mózgu ryzykować?
Oczywiście, nie wszyscy dziś dają nekrologi. Planuję budżet domowy z ołówkiem w ręku, bo pandemia powoduje wśród nas brak jakiejkolwiek stabilności zawodowej (chyba że produkujemy testy, gumowe rękawiczki lub szczepionki…). Małpki drogie, cola droga, fajki drogie, trumny, pochówki drogie, bo moda na kremacje rozkręca się powoli. Miały być zmianyzmianyzmiany i epoka speed, ziemia kręci się, a nasza ojczyzna jakby opornie z nadążaniem.
Jak ja ją rozumiem! Nie cierpię nadążać, ale się mobilizuję, bo wstydzę się być dziadersem. Kobieta też może być dziadersem. Mam takie napady co kilka miesięcy, że będę bardziej nowoczesna. Wtedy zmuszam się i oglądam jakiś bardzo nowoczesny film artystyczny, który zdobył nagrodę na 32 festiwalach, a każdy międzynarodowy z multi-kulti jury pod przewodnictwem bardzo wykluczonej kobiety.
W filmach tych zwykle stawiają na to, żeby było zupełnie inaczej niż w pralce. W pralce wszystko wiruje dość szybko, a tu chodzi o to, żeby każdy kadr wydawał się tak długo zatrzymany, że aż wyjmujesz baterię z kompa albo uderzasz w telewizor, żeby sprawdzić, czy jeszcze w ogóle sprzęt działa. Zwykle powolna scena w kinie artystycznym pokazuje coś z bardzo bliska, czyniąc cię wziernikiem podczas laparoskopii, lub coś, co ma cię koniecznie wytrącić z tzw. strefy komfortu, o której i tak w Polsce nikt nigdy nie słyszał, bo u nas jedynie strefy wolne od LGBT mogą być.
Może to być np. trzydziestominutowe ujęcie pary deklamującej literaturę w aucie sunącym przez ciemność albo godzinna scena erotyczna między smutną dziewczyną szukającą spełnienia akurat w seksie, za którym nie przepada, ale pod ręką nie ma ani książek, ani przyjaciółek, ani pracy, tylko wieczną erekcję swego chłopaka.
Za mną już dwa takie filmy i na razie do końca 2022 r. odpocznę. Niestety internet filmowo wszystko przyjmie. Nawet ujęcia trwające cztery dni. Się spauzuje, się do zakładki wróci, potem się doobejrzy, potem się puści film, równocześnie mieszając wywar, potem się na komórce w toalecie jeszcze zerknie, można jednocześnie na kompie film oglądać, a w TV na Kamila Stocha zerkać – film może trwać pięć godzin, bo nie ma już pana obsługującego rzutnik w kinie.
Ciemność nie zapada, światełko z napisem „exit” nad drzwiami nie zachęca widzów do opuszczenia kina i seans trwa wiecznie. Szpetna czterdziestoletnia z trudem nadąża i tęskni za filmem w kinie. Ale kino jest już chyba jak winyle. Retro.
Komentarze
„Czy ktoś zna odpowiedź na to pytanie? Slalom – nie. Zjazd – nie. Czyli że nie potrafimy skręcać, bo albo nas na lewo za bardzo odchyla, albo na prawo tak radykalnie, że szkoda wstrząsem mózgu ryzykować?”
Potrafimy tylko „latać” gdzieś w obłokach. Nie potrafimy skręcić w prawo lub w lewo i stąd mamy, co mamy. Świat ludzki nie polega na bujaniu w obłokach („lataniu”), a na tym żeby mądrze czasami skręcić w lewo lub w prawo. To nam, niestety, nie wychodzi, a jak już – to bardzo marnie.
Tak, tak, z tymi krematoriami to są same problemy
Zżerają za dużo prądu. Dobrze, że nie są na węgiel
Mnie się marzy taka na eko groszek.
Jestem jednak optymistą. Zbieram bateryjki. Te paluszki.
Przekaże je w testamencie.
Będzie dobrze.
18 stycznia rusza nowa akcja sprzeciwu wobec covidowych restrykcji. Media informują chętnych do przyłącznia się do akcji.
„Pomysłodawca podhalańskiej akcji od dawna – jak wynika z jego publicznych wypowiedzi – jest zdecydowanym krytykiem restrykcji nakładanych w związku z epidemią.
Kilka dni temu w jednym z wywiadów informował, że grupa zrzeszona pod hasłem „Góralskie Veto” zbiera się „co dwa, trzy dni”, a jej cel to zorganizowanie ochrony prawnej dla tych biznesów, które mimo obowiązujących restrykcji, zdecydują się normalnie działać.
– Prawo jest po naszej stronie, wszystkie te rozporządzenia ze względu na to, że nie został wprowadzony stan wyjątkowy, można powiedzieć, że są bezprawne. Nie zamierzamy czekać na to, co rząd wymyśli, tylko wziąć sprawy w swoje ręce – tłumaczył wtedy Pitoń.
W rozmowie z nami przekonuje, ze prawo jest po stronie tych, którzy chcą normalnie powadzić działalność. Przytacza wyrok sądu w Opolu wobec fryzjera, który był otwarty mimo zakazu. Sąd stanął po stronie przedsiębiorcy, bo uznał, że rozporządzenie Rady Ministrów zakazujące wówczas prowadzenia działalności gospodarczej m.in. salonom fryzjerskim i kosmetycznym, jest niezgodne z konstytucją.
– My stoimy na stanowisku, że jesteśmy strażnikami porządku prawnego Rzeczypospolitej, który jest łamany przez władzę wykonawczą. Uważamy, że jest to zamach na Rzeczpospolitą i porządek prawny, a my w tym zamachu nie chcemy brać udziału – tłumaczy Sebastian Pitoń.”
Ludzie umierają od początku istnienia świata. Od tysięcy lat umierają z powdu popełnianych błędów i rozkazów wszechwładnych przywódców lub demokratycznie wybieranych rządów. Można umierać z powodu zakażenia się koronawirusem , ale również z powodu bezmyślnych restrykcji, które zamrażają gospodarkę i tworzą warunki do eskalacji histerii i gorączki rewolucyjnej , co może skończyć się tragedią przerastającą szkody, jakie może spowodować wirus covid.
Co do upadku polskiego narciarstwa poza skokami to sporo o tym mówiła i pisała Justyna Kowalczyk, jedyna od lat utytułowana polska reprezentantka INNEJ niż skoki dziedziny narciarstwa. Ona uważa, że PZN od lat inwestuje niemal wyłącznie w skoki i ja jej wierzę. Bez odpowiednich środków nie da się z sukcesem uprawiać sportu wyczynowego.
https://abc7ny.com/aaron-mostofsky-shlomo-brooklyn-supreme-court-judge/9589410/
Ameryka ma nowego bohatera społeczeństwa obywatelskiego. To Aaron Mostofsky aresztowany wczoraj rano przez FBI w domu brata w Nowym Jorku. Mr. Mostofsky jest zarejestrowany jako wyborca Demokratów, a jednak pojawił się u boku Jake’a Angeli na zdjęciach z wnętrza Capitolu.
Mostofsky, jeszcze jeden trzydziestoparolatek zaniepokojony stanem amerykańskiej demokracji, odpowie jak inni za wejście do budynku do którego wchodzić bez upoważnienia nie wolno, lecz także za zabór mienia państwowego w postaci policyjnej tarczy i kamizelki.
23:37
To jest skomplikowana sprawa ta pandemia, wieloaspektowa. Żeby ogarnąć, zważyć jej aspekty, trzeba modeli matematycznych plus jakościowej oceny sytuacji. Z pewnością rządy i politycy jak Angela Merkel, Trump, Morawiecki dysponują lepszym zapleczem niż ktokolwiek.
Jake Angeli, przy okazji, nic nie je od soboty – alarmuje matka pojmanego młodzieńca – ponieważ jada tylko pokarm organiczny, a państwo takiego na razie nie podaje.
Ciekawe gdzie będą Mostofsky i Angeli za kilka lat, czy okażą się większym objawieniem społecznym niż nasz lider KODu się okazał.
Moja Droga,
wszystko trzeba nam potrzeba do szczęścia to regularne wypróżnianie się, jako taki wzrok, by odcyfrować literki w mądrym tekście oraz pełne figli paluszki. Czasy nie mają tu żadnego znaczenia.
Ach, jak bardzo rozumiem poruszoną kwestię z filmem artystycznym. Jednak bym to rozszerzył o każdy film, który trwa dłużej niż 2 godziny. W czasach netflixa, hbo go i podobnych platform streamingowych nauczyliśmy się oglądać filmy w odcinkach. Łapiemy się na tym, że jak film ma trwać 2 godziny to nie chcemy go oglądać, bo za długi, nie wytrzymamy do końca, ale możemy przecież obejrzeć mini serial 6 odcinków, godzinę każdy. Oczywiście uwielbiam „celebracje kina” w kinie. Gdy idę do kina tylko po to żeby się odprężyć w fotelu i posłuchać „mlaskania” sąsiadów dookoła.
Oduczyliśmy się w czasach pandemii doceniać czas, którego zawsze nam brakowało, w zamian logujemy się do pracy zdalnej ubrani od pasa w górę w wykrochmalone koszule, ale z wygodnymi dresami i kapciami na nogach. Już dresy na biodrach ukazują nasz nowy sport narodowy „leżing na kanapie”. I nie jest to zarzut, tylko wskazanie, że i taki sport nie jest nam obcy. Niestety ten brak ruchu, chociażby wyjście do kina, pomaga nam żyć niezdrowo i powiększać statystyki zgonów powiększając tym samym działy nekrologów w gazetach.
Także tęsknię za filmem w kinie i spacerem do, pełnym niepewności co mnie czeka, ale także powrotem, gdy kotłujące się myśli próbują wchodzić w polemikę z wizją reżysera. Ostatni film w kinie jaki dane było mi obejrzeć to „Szarlatan” Agnieszki Holland. Jak ja przeżyłem ten film! I tego mi brakuje. Faktem jest, że nawet nowe kino w wersji kinowej to swego rodzaju retro! Ale parafrazując Marka Hłaskę – „piękni trzydziestoletni” dalej wolą prawdziwe Kino od portali streamingowych 🙂
W czasach rozhisteryzowanej zarazy niektórzy ludzie nie ulegają terrorowi polityków, którzy podejmują decyzje arbitralne, kierując się opiniami zamieszczanymi w donosach. Tak właśnie zareagował personel gorzowskiego szpitala, kiedy zwolniono z pracy dyrektor szpitala.
„Dr Wolski poinformował, że wszyscy ordynatorzy oraz kierownicy jednostek medycznych, niemedycznych zgorzeleckiego szpitala, a także podlegli im pracownicy złożyli wypowiedzenia.
„Nigdy nie zaakceptujemy próby ‚pozbycia’ się osoby o takich kompetencjach, zasługach i charyzmie bez żadnych właściwie podstaw […] W związku z tym z dniem 12.01.2021 r. z godziną 12:30 wszyscy wymienieni, a także podległy im personel złożyli na ręce starosty wypowiedzenia pełnionych funkcji i pracy – z żądaniem natychmiastowego wycofania błędnie podjętej decyzji „.
20 lat dla pani prezydent Park Geun-hye za nadużycia władzy. Południowa Korea, to już oficjalne.
Ci Koreańczycy nieprawidłowe rozpychanie się u władzy mają w politycznym DNA, na północy i na południu….
Konstytucja, widmo konstytucji krąży w narodach i zdaje się nie ma na dłużej możności od konstytucji odpoczywać. To ona dościgła zaimpeachowaną panią Park, to o niej mówi w filmie wyżej Mostofsky na Capitolu, także w PRLu budziła przecież zrozumiałe aspiracje klasy robotniczej prowadząc choćby do oblężenia i spalenia komitetu w Gdańsku bodaj 14 grudnia 1970r.
14 grudnia rozpoczęcie oblężenia, zdobycie i spalenie komitetu w Gdańsku 15 grudnia, wtorek. Szczecin spalił swój komitet wojewódzki 17 grudnia, czwartek.
Spalenie Komitetów partyjnych miało wtedy znaczenie symboliczne.
To był w zasadzie koniec komunizmu.
Owe komitety nie spalili obszarnicy, AK owcy.
Nie podpalił Maciek Chełmicki ale właśnie – robotnicy.
Nie poszli negocjować, uzgadniać, prosić.. ale poszli palić.
To był rodzaj furii, wkurwu…
Ten ogień miał ich uspokoić. Chociaż to
Komunizm obalili robotnicy.
Ot i paradoks..
14:17
Tak, to był jakiś straszny gniew. Dzisiaj takich nie widujemy. Przecież ci amerykańscy chłopcy i dziewczyna na Capitolu… nie użyli broni! A to USA… Czytałem o dwóch przypadkach użycia broni palnej przez stronę społeczną w grudniu 1970… A to Polska.
Te dzikie, zapalczywe, w gęstym lesie wychowane…”
W Stanach – kraju nie znającym okupacji – wzywanie do insurekcji jest jednoznacznie niedobrym działaniem i za to ścigany jest Trump. U nas często wzywają do obalenia władzy i nikt się nie dziwi, bo takie historyczne przygotowanie.
Tym niemniej Putin i Pekin chętnie wprowadzą wszywanie do insurekcji do swoich narracji…
Zwolennicy „autokratycznej demokracji” czyli „bankieryzmu” ogłaszają zwycięstwo ,
prowadząc prezydenta Trumpa pod gilotynę medialną i kredytową.
Nuworysze i celebryci medialni zwierają szeregi kompradorskie, wpisując się w feudalne lenno /stosunek wasala do seniora/ nowego , jeszcze nieformalnego ugrupowania. Zaczyna się rok 2021 , który będzie rokiem Prima Aprilisowym dla zwolenników „autokratycznej demokracji”. Pod koniec roku 2021 wyjdzie szydło z worka. Twórcy systemu zwanego bankieryzmem przyznają się do żartu i ogłaszą upadłość. Taka jest moja przepowiednia na ten rok 2021, który będzie jeszcze bardziej świrnięty od tego, który minął.
Bardzo okrągła bo 50. rocznica Grudnia przeszła jakoś bez echa, czy było głośno?
Przypadkiem przestudiowałem przebieg wydarzeń akurat w grudniu, głównie z dokumentów IPN w necie, i to co udało się osiągnąć we wtorek 15XII w Gdańsku i 17XII w Szczecinie imho zadziwia (gdy mówi się raczej o Gdyni i czarnym czwartku tam, jednak doprawdy wtorek w Gdańsku to niesamowita zupełnie insurekcja – Gdańsk i jeszcze raz Gdańsk!).
Ciekawe że w niedużym Elblągu uparcie przez wiele dni i nocy walczono na ulicach. Od kul zginął tylko jeden Elblążanin, pechowo bo nie uczestniczący w walkach i na tydzień przed ślubem.
„Zwracamy się do Pana z prośbą o napisanie utworu poetyckiego – wiersza, który moglibyśmy umieścić na pomniku” – 16 października 1980 roku Komitet budowy pomnika Poległych Stoczniowców wysłał list do Czesława Miłosza, adresując go na Uniwersytet Kalifornijski w Berkeley.
Odpowiedź od Miłosza przyszła telegraficznie (zapis oryginalny):
„ZAMIAST WIERSZA PROPONUYE WERSET JEDENASTY Z PSALMU 29 W MOIM PRZEKŁADZIE STOP OTO JEGO BRZMIENIE STOP PAN DA SILE SWOYEMU LUDOWI PRZECINEK PAN DA SWEMU LUDOWI BLOGOSLAWIEN STWO POKOJU STOP NIE PLANUYE RYCHLEGO PRZYJAZDU DO POLSKI SERCEM JESTEM 2 WAMI CZESLAW MILOSZ”.
Do poety telefonowała Krystyna Zachwatowicz-Wajda, nie znała go osobiście.
– Zamówiłam Kalifornię, na połączenie trzeba było czekać ze dwa dni – wspomina. – Wszystko wiedział o tym, co się dzieje w Polsce, niczego nie musiałam mu tłumaczyć. Zaakceptował użycie jednej strofy wiersza „Który skrzywdziłeś”.
Na pomniku znalazł się następujący tekst:
„Który skrzywdziłeś człowieka prostego
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając
NIE BĄDŹ BEZPIECZNY poeta pamięta
Możesz go zabić narodzi się nowy
Spisane będą czyny i rozmowy”.
Zgodził się też na pominięcie dwóch ostatnich bardzo mocnych wersów, w brzmieniu: „Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy / I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta”.
Krzysztof Penderecki napisał Lacrimosę dla uroczystości odsłonięcia Pomnika.
Pomnik Poległych Stoczniowców odsłonięto 16 XII 1980.
16XII 1970 stoczniowcy Gdańska planowali ponowne wyjście na ulice (po wielkim sukcesie walk 15XII), lecz tym razem zatrzymały ich już strzały z broni maszynowej sił rozlokowanych teraz pod stocznią, celowane raczej w bruk ale rykoszety…,zginęło czterech robotników i pochód nie wyszedł już ze stoczni na ulice.
Senator republikańska Lisa Murkowski, która w poprzednim Trybunale Stanu (impeachment) Donalda Trumpa uznała jak wielu jego niewinność, tym razem nie wyklucza uznania jego winy – co przy kwalifikowanej ale mało chyba prawdopodobnej większości głosów w Senacie dyskwalifikowałoby Trumpa jeśli chodzi o wszelkie przyszłe rządowe engagements, w tym prez 2024.
Dwaj policjanci po służbie wzięli udział i byli w Capitolu, a więc znajdują się w stanie oskarżenia; oficer T.Robertson napisał – w efekcie – żeby się od niego o.. bo on robi dobrą obywatelską robotę…
Doprowadzono więc do głębokiego kryzysu społeczeństwa amerykańskiego, bardzo głębokiego.
Czy Mostofsky i Murkowski zdołają uratować zasłużoną demokrację?
@ satrustequi
„Ci, którzy decydują, nie zostali wybrani, a ci, którzy zostaną wybrani, nie mają nic do decydowania.”
Przy okazji, prawa Kolebki pozwalają na prezydencki pardon dla sprawców przestępstw których jeszcze nie osądzono, a nawet którym nie postawiono jeszcze zarzutu – my miesiącami trwoniliśmy energię społeczną w debacie czy można ułaskawić kogoś jeszcze nie skazanego na nic he he
Trump może więc darować wszystkim lub wybranym którzy wdarli się do Capitolu, co jest przestępstwem, zanim jeszcze FBI ustali ich nazwiska:)
To jest wielka efektywna praktyczność Ameryki: ułaskawiam pana z lisiurką na głowie.
Dla Joe Bidena ułaskawienie tysięcy z Capitolu będzie świetnym startem nowej łączącej prezydentury.
Wyborcza – Z zarzutów o zabójstwo wycofał się Michael Sherwin, pełniący obowiązki prokuratora w Dystrykcie Kolumbii. Stwierdził, że na tym etapie brakuje bezpośrednich dowodów, by tłum w siedzibie Kongresu chciał zabijać polityków. Prokurator przyznał, że niektórzy śledczy zdają się być zdezorientowani w związku ze złożonością sprawy i liczbą zaangażowanych w szturm osób.”
O takie jest wielkie kino psychologiczne i dłużyzna nie będąca dłużyzną
https://www.youtube.com/watch?v=CbUvLbgnxIQ
Dzisiaj dedykujemy pogrążonej w kryzysie wielkiej rodzinie amerykańskiej, naszym ciociom i wujkom za Oceanem
Portugalskie Ministerstwo Zdrowia potwierdziło paraliż wielu szpitali w kraju, a także zjawisko oczekiwania pacjentów na przyjęcie do szpitala wewnątrz ambulansów ustawiających się pod szpitalami. Wiele ambulansów pracuje dziś niczym małe szpitale – mówi minister Zdrowia.
Jak można paraliżem nazywać sytuację wielkiej pracowitości i walki 24/24…
Tak więc niewątpliwie pora roku jest jeszcze ważniejszą zmienną w pandemii niż przedsiębrane lub nie środki lockdownowe. Vide rekordy zimowe mimo ostrych lockdownów. A w lecie to i bez lockdownów spoko…
76 lat temu oddziały I armii LWP przegoniły Niemiaszków z Warszawy.
Jak ten czas szybko leci…
Mm nadzieje, że dobrze policzyłem.
Mam wrażenie dobrego policzenia Twego.
Bez lockdownów Niemcy, Brytania, Polska liczyłyby 5000-10000 zgonów dziennie w każdym z zaprzyjaźnionych krajów… Paralityka, pisano by.
Byłby najśmiertelniejszy styczeń od 1945.
Latem wirus jest w odwrocie, a zimą jest w natarciu.
Amerykański żołnierz na youtube apeluje o Peace, o powstrzymanie się od wojny domowej, bowiem żołnierze wykonają swoje zadanie – atak powstańców napotka ogień armii. Taka jest rola żołnierza, który oddaje swoją wolność dla kraju.”
W walkach o Capitol zginęło 2 policjantów (jeden uderzony gaśnicą), dwie kobiety, dwóch facetów; 6 osób wg ostatniego liczenia.
Widziałem wczoraj kto strzelił do Babbit (kobieta 35 lat) i z jakiej odległości (ok. 4 metry).
W Grudniu’70 zginęło 7 milicjantów i żołnierzy.
„Jak to się stało, że Rudy Giuliani, który zapisał piękną kartę życiorysu, stoczył się tak nisko? Odegrał jedną z głównych ról w akcji podważania wyborów i szturmu fanów Trumpa na Kapitol.
Był kiedyś „burmistrzem Ameryki” – pogromcą mafii, czyścicielem znękanego plagą przestępczości Nowego Jorku, wreszcie prawdziwym przywódcą 11 września 2001 r., kiedy Stany dochodziły do siebie po szoku zamachu, w którym zginęło więcej Amerykanów niż w wyniku ataku na Pearl Harbor. Jak to się stało, że Rudy Giuliani, który zapisał piękną kartę życiorysu, stoczył się tak nisko? „-pyta w Polityce red. Zalewski.
Jednak dalej nie wiadomo, czy to Giuliani się myli, czy ci, co nie chcą przeliczać i sprawdzać wyników wyborów.
Branża fitness podjęła decyzję o otwarciu się 1 lutego! Samodzielna decyzja.
Od Białorusi po USA widzimy falę obywatelskiej niezgody na to czego życzą sobie inni obywatele i władze państwowe. Oficer Robertson który wziął udział w szturmie Capitolu, ale nie po stronie policji, pisał że działa tam gdzie jest cały problem, gdy władza chce żeby zawracał głowę właścicielom small businessu. To jest właśnie psychologia 21 wieku.
Nawalny pojmany już na lotnisku. Wiadomo – widmo insurekcji.
Insurekcja w stolicy Oregonu Portland, też w 2020r., trwała ponad 100 dni i nie obyło się bez ofiar śmiertelnych. Nie wiem nawet co tam wywalczono albo i nie wywalczono.
Myślę że Białoruś, wybory prezydenckie tak, była największym natchnieniem pro-insurekcyjnym świata 2020. Wielkie pro-demokratyczne pro-wolnościowe manifestacje przez wiele tygodni relacjonowane przez główne telewizje świata.
Zaznacza się ludzkie pragnienie czynów większych, niż wygrane/przegrane wybory, niż wrzucenie głosu do urny i zliczenie prawda. Samo zliczenie staje się już tylko punktem wyjścia do czynów większych.
Tego premiera Holandii który brzydził się stanem praw człowieka w Polsce sczyścili za pogwałcenie praw człowieka 20,000 rodzin. Oliwa dla obłudników sprawiedliwa.
Czyszczą w Koreach, jak wiemy. Sąd apelacyjny w Seulu uznał lidera Samsunga p. Li za winnego udziału w korupcji obejmującej prezydent p. Park (20 lat). Pojmany na sali sądowej miliarder został odwieziony do więzienia (2 lata).
Symbolicznie, bezprecedensowa śmierć w Capitolu przypadła na dzień Trzech Króli – obserwujemy rozproszenie władzy w USA.
Dekada insurekcji – taki jeszcze może być znak tego dziesięciolecia